Pierwsza niedziela grudnia w Domu Matki i Dziecka była bardzo wyjątkowa. Zwyczajową ciszę poobiednią przerwał ryk motorów i innych ciężkich maszyn! Do Domu przyjechali harleyowcy, którzy mieli dla naszych beneficjentów specjalne przesyłki od Świętego Mikołaja!
Spotkanie wraz ze szczegółami było umówione wcześniej z siostrą dyrektor Domu, jednak nikt nie spodziewał się, że nasze dzieciaki odwiedzi w sumie aż 40 motocyklistów! Każdy mieszkaniec naszego Domu otrzymał paczuszkę ze słodyczami oraz najlepsze życzenia. Kto chciał mógł też przymierzyć się i usiąść na harleyu!
Panowie obiecali, że to nie ostatnia wizyta w Domu Matki i Dziecka, tylko zapowiedź współpracy oraz dalszego wspierania mieszkańców.
Dziękujemy za to niesamowite spotkanie!
Sandra Narewska