W naszej Fundacji ruszył projekt „Dzieci naszą przyszłością”, który jest finansowany ze środków Urzędu Miasta Opola. Jednym z działań w ramach wspomnianego projektu są zajęcia integracyjne i stymulacyjno-rozwojowe dla rodziców z dziećmi, prowadzone w Domu Matki i Dziecka przez psychologa, pedagoga oraz animatora kultury. 25 lutego odbyły się pierwsze zajęcia, które prowadził psycholog z naszego Ośrodka Adopcyjnego. Ich głównym celem jest zaznajomienie matek z formami zajęć i zabaw mających na celu integrację i wzmocnienie więzi z dzieckiem, zapoznanie ich z metodami i technikami stymulowania rozwoju dziecka oraz podniesieniu kompetencji wychowawczych mieszkanek naszego Domu.
Spotkanie rozpoczęło się zabawami integracyjnymi, dzięki którym wszyscy uczestnicy mogli się lepiej poznać. Dzieciaki z Domu Matki i Dziecka uwielbiają ruch i dlatego już po chwili miały do niego okazję. Popularne dziecięce zabawy takie jak „Ciepło-zimno” czy też „Lustro” wywołały falę entuzjazmu i ucieszyły na równi dzieci jak i dorosłych. W dalszej części dzieci i mamy musiały się zintegrować podczas tworzenia własnego, rodzinnego kolażu. Mając do dyspozycji jedynie gazety, nożyczki i klej musiały wypełnić przestrzeń kolorowego brystolu według własnego pomysłu. Praca ruszyła od razu, zacieśniły się „rodzinne koła”, po chwili słychać już było szelest przewracanych stron i dziecięcy gwar. Po wykonanym zadaniu każda z rodzin stawała na środku i opowiadała barwnie o swoim kolażu. Była to okazja, aby poznać potrzeby matek i dzieci i tym samym sprowokować rozmowę o ich marzeniach, celach, dążeniach i przyszłości. Po „prezentacji” wszystkie kolaże zostały odpowiednio „zabezpieczone”, ponieważ wszyscy uczestnicy spotkania zgodnie zdecydowali, że chcą je zatrzymać. Ostatnia część zajęć dotyczyła zabaw pobudzających zmysły dzieci – musiały się zintegrować w zabawie w „rekina”, lecz również zrelaksować podczas zawijania w „naleśnik” bądź bujania w kocyku. Chętnych, również wśród starszych dzieci, nie brakowało! Mamy z zadowoleniem obserwowały swoje roześmiane pociechy i podpytywały o ćwiczenia. Najlepszym podsumowaniem tego spotkania było głośne „dlaczego już koniec?” ze strony mam i dzieci, kiedy po około trzech godzinach zajęć ogłoszony został ich koniec.
Cotygodniowe wizyty naszego psychologa w Domu Matki i Dziecka i jego regularna praca z dziećmi pozwoliła na dokładne ustalenie potrzeb mieszkańców i dobranie zadań realizowanych w projekcie pod kątem ich możliwości. Zabawy wykorzystane na lutowym spotkaniu były różnorodne i pozwalały na zaangażowanie wszystkich uczestników. Miały również pokazywać, zarówno dorosłym jak i dzieciom, że do mile spędzonego rodzinnego czasu nie potrzeba wielkich nakładów finansowych. Dobrą zabawę można zorganizować zawsze i wszędzie. Najważniejsze jest bycie razem.
Sandra Bielska