
Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Anny Gandyry – mamy zastępczej. W takich momentach często piszemy: “śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.” Pani Anna nie zlekceważyła tych słów, od 8 lat śpieszyła się kochać tych najmniejszych prowadząc wraz z mężem Rolandem rodzinę zastępczą.
Żegnamy dziś Panią Anię ze smutkiem, ale i z wdzięcznością za Jej ciepło, czułość i uśmiechniętą miłość do dzieci.