rysunek Wiktorii
Rodzina jest miejscem, którego potrzebuje dziecko, aby móc się w pełni rozwijać. Czasami rodzice nie mogą lub nie potrafią zająć się własnymi dziećmi. W takiej sytuacji szansą na bezpieczne i spokojne dzieciństwo jest rodzina zastępcza.
Rodzina zastępcza Państwa Beaty i Tomasza Regów, która działała na terenie naszego województwa kończy pełnienie swojej roli. Z tej okazji chcielibyśmy wyrazić swoją wdzięczność za wiele lat współpracy z Państwem i podziękować za stworzony przez Was ciepły dom, który był otwarty dla potrzebujących dzieci, za Wasze towarzyszenie im w oczekiwaniu na rodziców adopcyjnych, a także wspieranie rodziców w poznawaniu ich dzieci.
Dzięki współpracy z ośrodkami adopcyjnymi przeprowadziliście wiele adopcji znajdując maluchom szczęśliwe domy i wspaniałych rodziców. Dziękujemy za wszystkie spotkania i inspirujące rozmowy o wychowywaniu, o radościach i troskach rodzicielstwa. Swoją codziennością pokazaliście, że rodzina to nie tylko więzy krwi, to przede wszystkim miłość́, zrozumienie i dbałość o bliską osobę.
Każda rodzina adopcyjna, z którą udało nam się skontaktować wyrażała ogromną wdzięczność za to, jak Państwo opiekowaliście się ich dziećmi, usłyszeliśmy wiele ciepłych słów o Was. Oto ich podziękowania kierowane w Waszą stronę:
Serdecznie dziękujemy Wam za opiekę, dom i ciepło, które daliście Naszemu synkowi, kiedy Nas jeszcze nie mogło być przy nim. A także za przyjaźń i wiele cennych wskazówek, które pomagają nam w wychowywaniu Bartka.
Życzymy, aby ta dobroć i ciepło, które od Was biją, nigdy nie wygasło i żebyście kolejne lata życia przeżyli w zdrowiu i spokoju.
Krystyna i Krzysztof
Od pierwszego spotkania Beata i Tomek dali się poznać jako ciepli i serdeczni ludzie. Pozwolili Nam czuć się w swoim domu jak w swoim własnym. Swoboda i gościnność, jaką Nas obdarowali, pozwoliła Nam na przeżycie każdego spotkania w spokoju i rodzinnej atmosferze. Stworzyli Nam świetne warunki do poznania Ani w każdym momencie dnia. Odpowiadali na każde zadane pytanie, z zapałem opowiadali o Jej historii, dobrych i trudniejszych momentach życia. W oczkach i uśmiechu Ani odkryliśmy jak bardzo Beata i Tomek Ją kochają, jak bardzo się zaangażowali w Jej rozwój. Dzięki Beacie i Tomkowi Ania jest małą, pogodną i ciekawą świata dziewczynką. Dziękujemy rodzinie Rega przede wszystkim za okazane wsparcie, stworzenie idealnych warunków i towarzyszenie Nam w poznawaniu Ani.
Ela i Damian
Drodzy Beato i Tomku!
Z serca dziękujemy Wam za tak ważny, pierwszy rok z życia naszej córki Julci: za Waszą uważność, wrażliwość, otwartość, poczucie humoru, za pełny profesjonalizm.
Dziękujemy Wam również za tak mądre i przyjacielskie towarzyszenie nam w drodze stawania się rodzicami… i jeszcze długo potem.
Dziękujemy dobremu Bogu, że postawił Was na naszej drodze – na drodze naszej rodziny.
Anita i Janusz
Kochani, serdecznie Wam dziękujemy za sprawowanie pieczy nad naszymi dziećmi: Bartkiem i Kubą. Przez ten czas w Waszym domu znalazły opiekę i wychowanie, odnalazły bezpieczeństwo, miłość oraz wsparcie pozwalające przetrwać ich najtrudniejsze chwile.
Dziękujemy za Waszą wrażliwość i empatię oraz zaangażowanie, trud i wychowanie, które dzięki Waszej troskliwości otrzymali chłopcy siłę na dalsze życie.
Do końca życia nie zapomnimy Waszych cennych wskazówek, pomocy, troski i zaangażowania, za co jesteśmy bardzo wdzięczni!
Słowo „dziękuję” to za mało, aby wyrazić naszą wdzięczność!
Na nowy etap życia życzymy zdrowia, spokoju oraz spełnienia w życiu osobistym.
Monika i Janusz
Wyrażamy wielką wdzięczność za ogrom serca i pracy włożony w ratowanie i wychowywanie dzieci, które nie mogły pozostać w swoich rodzinnych domach. W tych trudnych momentach życia, które im się przytrafiły, najlepsze co mogło ich spotkać to trafić pod Wasze opiekuńcze skrzydła. Okazane serce, cierpliwość, radość, otoczenie ich mądrą opieką, pozwoliły dzieciom wyjść z ich najciemniejszego okresu i rozwijać się dzień po dniu. Dobro dziecka stawialiście zawsze na pierwszym miejscu, każde dziecko traktowaliście bardzo indywidualnie, z wielką troską i odpowiedzialnością. Wspieraliście także rodziców biologicznych i adopcyjnych.
Takich ludzi, jakimi Wy jesteście, nie spotyka się często. Bardzo dziękujemy Panu Bogu, że Wiktoria trafiła pod Wasze skrzydła. To naprawdę stało się piękną bramą do „nowego życia”. Wiktoria ma Was zawsze w swojej pamięci i wspomina z radością chwile spędzone u Was, tak jak na przykład oglądanie z wujkiem Tomkiem baletu przez dwie godziny i wiele innych. Również i my nie zapomnimy wielkiego wsparcia, które od Was otrzymaliśmy.
Niech Pan Bóg błogosławi Wam i Waszym Bliskim, a Matka Boża otacza Was swoją opieką.
Iwona i Piotr