Pracownicy i wolontariusze już od dawna czekali na ten dzień. Mimo tego, że na zewnątrz zima trwała w najlepsze, w naszej Fundacji panowała gorąca atmosfera związana z przygotowaniami do Zjazdu. Każdy z sercem i oddaniem pomagał w czym tylko się da, a naczelnym tematem prowadzonych rozmów było niedzielne spotkanie. Wszyscy bardzo się staraliśmy, aby ten dzień był wyjątkowy a wszelkie sprawy organizacyjne zapięte były na przysłowiowy „ostatni guzik”.
13 stycznia 2013 roku, zgodnie z tradycją, odbył się Zimowy Zjazd Rodzin Adopcyjnych Zastępczych i Przyjaciół Dzieci Adoptowanych. Rozpoczęliśmy o 14:00 uroczystą Mszą Świętą w kościele akademicko-seminaryjnym Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Opolu, której przewodniczył ks. bp Andrzej Czaja. Po Mszy, jak co roku, udaliśmy się do auli seminaryjnej. Już na wstępie na wszystkie dzieciaki czekała niespodzianka: przy wejściu stali Strażnicy, którzy wręczali dzieciom różnokolorowe nalepki. Były one w trzech kolorach: żółtym, czerwonym i zielonym i stanowiły niezbędny element zabawy-niespodzianki, która czekała na wszystkie chętne dzieci nieco później. Kiedy wszyscy już weszli i się rozlokowali, pokrojono ciasto a po całej sali rozniósł się zapach kawy. Ruszyła też loteria fantowa, która już na trwałe wpisała się w krajobraz „zjazdowy”. Niemal od razu ustawiły się do niej kolejki dzieci skuszonych bardzo atrakcyjnymi nagrodami, które zakupione zostały dzięki wsparciu finansowemu Fundacji Banku Zachodniego WBK, za które serdecznie dziękujemy. Tymczasem „w tle” rozpoczynały się już zabawy dla najmłodszych, do udziału w których zachęcał animator Bartosz Mirucki. Wkrótce już większość dzieciaków bawiła się na środku razem z wolontariuszami zarzucając ich raz po raz pytaniami o otrzymane nalepki. Zagadka niebawem się rozwiązała – dzieci usiadły w trzech grupach, zgodnie z kolorem otrzymanej naklejki. Mieliśmy więc grupę „żółtych”, „czerwonych” i „zielonych”. Każda z nich miała przywódcę, którym okazał się być prawdziwy Król! Nasza zabawa nawiązywała do niedawno obchodzonego święta Trzech Króli i wpisała się w wciąż trwający okres świąteczny. Kacper, Melchior i Baltazar, w których role wcielili się klerycy, wraz ze swoją dziecięcą świtą przemierzali wspólnie pełną trudności drogę do żłóbka Dzieciątka Jezus. Odczytana została „Baśń o trzech mędrcach”, na której oparto zabawę przerywaną w kilku momentach po to, aby dzieciaki wykonały kolejne zadania. Było tych „przystanków” pięć: koronowanie świty królewskiej (każde z dzieci otrzymało swoją koronę), tworzenie herbu królestwa (na wcześniej przygotowanych brystolach), naprawianie żagla na statku (dzieci mocowały przygotowaną część brystolu do kija od szczotki – to naprawdę nie było łatwe zadanie!) oraz wypisywanie swoich dobrych uczynków na karteczkach i ofiarowanie ich Dzieciątku, jako daru (wespół z Królami, którzy ofiarowali kadzidło, mirrę i złoto). Na tym zakończyła się podróż z Kacprem, Melchiorem i Baltazarem, ale nie nasza zabawa! Wolontariusze przygotowali kilka innych gier, w których uczestniczyło wielu chętnych. Na naszym Zjeździe otrzymaliśmy również tomik wierszy pani Krystyny Krysiak, pt. „Do twego żłóbka”. Autorka w kilku zdaniach przybliżyła nam co było jej inspiracją do tworzenia, jak powstawały jej utwory i co jej daje sama poezja. Swoją twórczość silnie wiąże z byciem rodzicem zastępczym. – Uwielbiam Boże Narodzenie, a przyjście do naszego domu każdego dziecka to zawsze wydarzenie wyjątkowe. To tak, jakbyśmy mieli właśnie Boże Narodzenie kilka razy w roku – mówiła z uśmiechem. Nasze radosne spotkanie zakończyło się około godziny 18:00. Żegnaliśmy wszystkie wychodzące rodziny z nadzieją na kolejne tak udane spotkanie, które już wiosną! Dziękujemy wszystkim za przybycie! Do zobaczenia w Kamieniu Śląskim! Sandra Bielska- ks. Jan Twardowski
- ks. Jan Twardowski